czwartek, 12 stycznia 2012

Można to zrobić dobrze. Dzieła malarskie w kampaniach reklamowych.

Jak w tytule - można to zrobić dobrze. Tak, że osoba, która o sztuce ma jakieś znikome pojęcie uśmiechnie się, a ta, która obraz widzi pierwszy raz na oczy - może nawet zainteresuje się na tyle, aby poszukać go w google. Temat wykorzystania dzieł malarskich w kampaniach reklamowych jest dość grząski i sporny. Ja osobiście, jak już mówiłam, nic przeciwko nie mam, ba! nawet jestem za. Nie obruszam się, że narusza się takie świętości jak Ostatnia Wieczerza da Vinci. Nie przeszkadza mi, że apostołowie zapijają posiłek colą w kubkach McDonald's. Nie mam nic przeciwko Marii podającej dziecku papkę dla niemowląt w szklanym słoiczku. Nie drażnią mnie meble Ikei i pokoju van Gogha, bo do wszystkiego trzeba mieć dystans i pochwalać pracę wykonaną dobrze. A przy całym natłoku motywu malarstwa w kampaniach (przygotowując notkę nie sądziłam, że powstało tego aż tak wiele) niestety nie ma jej wiele. Ciekawe i świetnie wykonane plakaty to niestety kilka ziaren w całej piaskownicy nieudolnych projektów. Mam nawet obawę, że powstawały one przy użyciu Painta (o zgrozo). Aż roi się od Mona Lisy z białym uśmiechem, Mona Lisy, która właśnie dostała menstruację, Boga i Adama z fresku Michała Anioła podających sobie najróżniejsze rzeczy, z gumami do żucia włącznie.
W pierwszej części przedstawiam więc chlubny przykład z kampanii reklamowej marki Christian Louboutin na przełom 2011/2012. Choć zatytułowano ją  Art of Renaissance campaign, zdjęcia nawiązują do obrazów m.in Whistlera i de la Toura - ale jak wiadomo, Amerykanie nie przejmują się zbytnio takimi rzeczami. Fotografie wykonał Peter Lippan. Pominąwszy nieznajomość epok, w jakich tworzyli różni artyści - mówię: proszę o więcej. 
Po plakatach z tej kampanii inne przykłady obrazów w reklamach, miłego oglądania.








Mam nadzieję, że pochwalacie moje zadowolenie na widok tej kampanii. I życzę sobie zobaczyć taką w Polsce. Nie krępujmy się i gońmy najlepszych. A poniżej kilka subiektywnie wybranych posterów:












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz