Nie lubię jej. Ma 26 lat i jej debiut w ilustracji książki od razu trafił do Bolonii. Encore un quart d’heure to przeurocza książeczka, mówiąca o czasie, o tym ile mają go dorośli a ile dzieci, jak nim dobrze gospodarować... zajmuje dłużej niż tytułowy kwadrans. Do tego świat kredek ilustratorki. Ech, nie ma co, jej rysunki są świetne! Zapoznajcie się:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz